Fort Sokolnickiego gotowy i co?
Każdy żoliborzanin zna największy problem dzielnicy jakim jest brak ośrodka kulturalnego dla mieszkańców. W parku im. Stefana Żeromskiego w części od ul. Czarnieckiego znajduje się obiekt który jest częscią całego kompleksu fortyfikacji jakim była Twierdza Warszawa. Po wojnie był on wykorzystywany jako obiekt wojskowy i zamknięty dla żoliborzan. W 2003 roku Miasto odkupiło go od Agencji Mienia Wojskowego i przez wiele lat, czekał na lepsze czasy. W tym czasię w Forcie dzieki Urzędowi Dzielnicy, odbywały się cykliczne spotkania, koncerty, wystawy. Miasto rozpoczęło generalny remont w 2009 wraz z przebudową i adaptacją jego statelit które znajdują się w parku, remont obecnie jest już na ukończeniu. Na początku 2011 roku Burmistrz naszej dzielnicy Krzysztof Bugla zapoczątkował konkurs na jego zagospodarowanie. Obecnie trwa proces składania ofert przez osoby i firmy które mają pomysł na jego realizację. W konkursie na niego jest jednak małe ale. Nie tylko trzeba mieć pomysł ale też trzeba przedstawić biznes plan na jego realizację. Na dniach zapewne dowiemy się kto i co przedstawił za oferty. Na razie czekamy i możemy podziwiać obiekt za parkanu.
Sam Fort słynął z tego że wszyscy co w nim występowali bądź mieli okazję w nim przebywać urzekali się jego surowością miejsca oraz klimatem. Po remoncie fort stał się takim meblem z Ikea wszystko świeżo, ładnie ale plastikowo. Czasem z sentymentami przyglądamy się fotografią z okresu przed remontem. Brakuję tych ociekających wodą łańcuchów, widoków na gniazda ptaków w nasypie gdzie podczas koncertów jazzowych wylatywał z gniazda ptak robił rundę wokoło dziedzińca, a czasem sam uczestniczył w koncercie jako widz. Czy fort Sokolnickiego znowu zabłyśnie na firmamencie z nową zmożoną siłą zobaczymy trzymamy kciuki.
