Żoliborz prosi o Skatepark!

Żoliborz prosi o Skatepark!
Wieczór na alei Wojska Polskiego pod pomnikiem czynu Polonii Amerykańskiej. Grupa młodych ludzi jeździ na deskorolkach. Tak wygląda prawie każde popołudnie. Kim są, czy nie wiedzą że tak nie można?

Po chwili rozmowy przekonujemy się że to nie są chuligani, to nasza żoliborska młodzież. Okazało się że ktoś zasypał im dawne miejsce nie opodal ul. Burakowskiej, gdzie mogli trenować jazdę na desce i nie maja gdzie jeździć.

W naszej dzielnicy nie ma gdzie jeździć nie ma miejsc wszędzie nas przeganiają. My nic złego nie robimy tylko chcemy jeździć na desce.

To zrozumiałe my również w ich wieku chcieliśmy szaleć. Widać jest to grupa zorganizowana nazywają się Czillers, jeżdżą już od 2 lat. Są to osoby młode które nie chcą jeździć na inne dzielnice typu Tarchomin, ale chcą tu u siebie mieć swoje miejsce gdzie mogą legalnie robić to co lubią.

W 2002 roku został opracowany na potrzeby modernizacji Parku Kępa Potocka projekt Skate Parku. Projekt ten zakładał że w 2007 roku powstaną przyrządy i elementy małej architektury a w 2008 cały zespół sportowy. Pieniądze na ten cel były przyznane blisko 1,5 mln zł. Sam SkatePark miał zająć blisko 1 tys.m 2.

Dzięki tej inwestycji nie tylko Żoliborz zyskał by miejsce bardzo oczekiwane przez samą młodzież ale też miał by wartości dodatkowe:

– Zaktywizowało by młodzież w wieku 13-17 która jak wiadomo jest bardzo podatna na negatywne wpływy środowiska, a dzięki „Skate Parkowi” by miała charakter edukacyjno – sportowy.

– Skate Park byłby alternatywnym rozwiązaniem dla zagospodarowania czasu wolnego tej grupy wiekowej biorąc pod uwagę, że nasza dzielnica nie oferuje jej dostatecznej liczby miejsc pod jakąkolwiek rozrywkę.

– Na rolkach, deskach jeździ obecnie mnóstwo ludzi w różnym wieku i dlatego stworzenie takiego miejsca, zorganizowanie imprez sportowo-rekreacyjnych, szerokie otwarcie na potrzeby młodych ludzi władz samorządowych, zostanie pozytywnie odebrane przez zbuntowaną młodzież, którą warto aktywnie włączyć w życie sportowe dzielnicy.

Niestety wygrała wtedy koncepcja utworzenia toru rowerowego z przeszkodami. Jest on zbyt przekombinowany a w niektórych miejscach zbyt niebezpieczny. Dlatego prawie cały czas stoi on pusty a rowerzyści wola jeździć aleją spacerową w Parku Kępa Potocka.

Wiemy jakie są realia w naszej dzielnicy jeśli chodzi o finanse oraz o szybkość realizacji planów dlatego prosimy wspólnie nasz portal wraz z żoliborskimi skatami wskażmy miejsce na naszej dzielnicy, gdzie mogli by bezpiecznie i bezkonfliktowo oddać się swojej pasji jaką jest jazda na desce.